Odnawiamy domowe meble

Drewno to szlachetny materiał. Meble z niego wykonane są miłe w dotyku i nadają wnętrzu styl i elegancję. Znalezione na strychu krzesła czy stoliki   możemy łatwo przywrócić do używalności. Wystarczy tylko odrobina wolnego czasu i dużo chęci. Jak zabrać się do tego? Oto kilka porad.

Przygotowania

Drewno, które lata spędziło na strychu musi wpierw zostać odpowiednio przygotowane. Powierzchnię mebla czasem nie wystarczy tylko starannie przemyć. Jeśli na nim jest pleśń czy ślady po zagnieżdżonych w drewnie owadach, należy zakupić odpowiedni środek i postępować zgodnie z instrukcją preparatu. Żywicę z drewna usuniemy benzyną lakową. Jeśli powłoka starego lakieru nie jest zniszczona i nie łuszczy się, można od razu pomalować. Farby do drewna przeznaczone do tych celów muszą charakteryzować się dobrym kryciem. Dobrze nada się do tego emalia.

Przy zniszczonej starej powłoce czeka nas niestety więcej pracy. Należy bowiem wówczas usunąć starą powłokę poprzez staranne wyszlifowanie powierzchni lub nanosząc specjalny preparat do usuwania powłok malarskich. Ponieważ farba zawsze wnika również w pory drewna, nigdy nie oczyścimy powierzchni w 100 %. Różne ubytki i szczerby można wypełnić szpachlówką.

Malowanie

Gdy mamy już przygotowane odpowiednio powierzchnię, zabieramy się za malowanie. Jeśli mebel przeznaczony jest na zewnątrz, np. ławka czy krzesło, dobrze jest go odpowiednio zabezpieczyć przed warunkami atmosferycznymi, szczególnie deszczem. W tym  celu zaopatrujemy się w impregnat i kładziemy jedną jego warstwę na powierzchnię mebla. Pozostało nam już tylko pomalować nasz mebel. Na rynku znajdziemy rozmaite farby do stolarki, wśród nich znajdziemy także i takie, które posiadają specjalne warstwy ochronne, nadające drewnu dodatkowe właściwości – np. neutralizowanie szkodliwych wpływów promieniowania UV. W zależności od tego, jaki efekt chcemy uzyskać, możemy zastosować zarówno farby, jak i lakiery, bejce czy lakierobejce.