kw. 6, 2011

Posted by in Rozwiązania | 0 Comments

Jak odnowić parkiet drewniany?

Jak odnowić parkiet drewniany?

Niedawno znajomy poprosił mnie o odnowienie jego drewnianego parkietu. Ochoczo zabrałem się do pracy, a dziś jego podłoga wygląda jak nowa. Dlaczego co jakiś czas należy odnawiać parkiet? Odpowiedź może wydawać się trywialna, ale dlatego, że się niszczy – zdzierają się z niego warstwy lakieru, które zostały położone w celu ochrony drewna, pojawiają się też wybrzuszenia i szpary między deskami, które trzeba jakoś zalepić. Wydawać by się mogło, że to dość trudna sprawa i potrzeba wielkich umiejętności, żeby sobie z tym poradzić, ale tak na dobrą sprawę moja żona, gdyby tylko miała czas spokojnie by tego dokonała. 🙂 Czego będziemy potrzebowali, żeby odnowić drewniany parkiet, aby odzyskał dawną świetność? Sprzętu, no dobrze, ale teraz pewnie myślicie sobie, jakiego. Chodzi tu głównie o cyklinarkę, która nie mniej, nie więcej, ale zastąpi nasze ręce. W czym? Oczywiście w szlifowaniu parkietu i zdzieraniu z niego wszelkich nierównych powierzchni, zadziorów i drzazg. Do tego celu należy użyć papieru ściernego o dość grubym ziarnie, a potem jego gęstość zmniejszać, żeby nie zetrzeć całego parkietu. Nie polecam zabierać się do szlifowania ręcznie, czyli papier ścierny i jedziemy z koksem, gdyż szybko się zniechęcimy, a ten etap jest niezbędny.

W wyniku szlifowania z pewnością narobimy trochę bałaganu, wytworzy się pył, powstały ze startego drewna. Zbierzmy go, ale nie wyrzucajmy, posłuży nam do szpachlowania nierównych powierzchni i zalepiania szpar. Dlaczego ten jest lepszy od środka, który możemy kupić w sklepie? Bo jest koloru naszej podłogi rzecz jasna! Należy go wymieszać z lakierem i taką warstwą przejechać równomiernie po powierzchni – należy odczekać kilka godzin, aż wszystko ładnie nam wyschnie.

Teraz przyjdzie czas na wielkie sprzątanie – podłogę należy przetrzeć wilgotną szmatką, pozbyć się też wszelkich pyłów i innych zbędnych rzeczy, gdyż przychodzi czas na etap końcowy, czyli lakierowanie. Polecam zastosowanie lakieru poliuretanowego i nałożenie kilku warstw – im więcej, tym oczywiście lepiej, ale nie przesadzajmy. Tę czynność wykonujemy wałkiem, który maczamy w puszcze z lakierem. Pozostaje jeszcze odczekanie swojego, co oznacza, że najlepiej nie użytkować powierzchni do dziesięciu dni, żeby lakier dobrze złapał i nabrał pełni sił, żeby chronić nasz parkiet przez kolejne lata.

 

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *